Grupa rowerowa Konin - Zatorze

Warmia

04 - 05 - 2019

Kolejna wyprawa rowerowa, tym razem odwiedziłem historyczną krainę - Warmię. Z Konina autem do Olsztyna - stolicy Warmii i Mazur do kol. Mariana, tutaj baza noclegowa. Drugi dzień, wyjazd do Morąga, warmińskie miasteczko nad j. Narie. Nocleg w domku Bigajówka w środku lasu nad j. Ruda Woda, dostępny cały rok, następnie zwiedzanie pochylni Buczyniec, dalej Pasłęk, Zielonka Pasłęcka i nocleg w Bigajówce. Kolejny dzień to wyjazd do Miłomłyna, szlakiem kanału elbląskiego i powrót do Małdyt po warmińskich pagórkach. Super wyprawa rowerowa, chociaż pogoda kapryśna. Wiesław49.
2019-05-04

XVIII Rajd Śladami Ryszarda Szurkowskiego

27 - 04 - 2019

Po raz czwarty zaliczyłem rajd rowerowy pod tytułem Śladami Ryszarda Szurkowskiego. Cel XVIII rajdu - pomoc w rehabilitacji naszego mistrza, który uległ poważnej kontuzji. Ponad 600 osób przybyło na rajd aby uczestniczyć i dołożyć swoją cegiełkę na tak szczytny cel. Wiesław49. Bodzio R. Andrzej S. Krzysiek K. oraz Zbyszek W. raniutko wyruszyli w drogę aby dotrzeć do Milicza do Kol. Krzyśka F. sołtysa Świętoszyn. Po rozładowaniu rowerów, żona Krzyśka Bożenka częstuje nas herbatką i ciastem od szwagra. Wsiadamy na rowery i ruszamy do Krośnic na start i metę rajdu. Super impreza, organizatorzy spisali się znakomicie, atmosfera piknikowa, po rajdzie, poczęstunek, podziękowania dla wszystkich uczestników i losowanie nagród - mieliśmy trochę szczęścia. Wiesław 49.
2019-04-28

Trzy dni na Kaszubach

12/13/14 - 04 - 2019

Dzień pierwszy.
Z Władysławowa na Hel i z powrotem. Pogoda dopisała, mało turystów, więc na spokojnie pozwiedzałem cały półwysep a jest co zwiedzać. Zaliczone muzeum helskie, fokarium, cypel gdzie zaczyna się Polska, molo w Juracie, dom rybaka, muzeum rybołówstwa, port w Kuźnicy i wiele innych atrakcji.
Dzień drugi.
Start z Redy do Pucka, pierwszy postój w Mrzezinie, pogawędka z proboszczem i zwiedzanie kościoła, dalej piękną aleją starych dębów zajeżdżam do Rzucewa nad zatoką Pucką, zwiedzam pałac Jana III Sobieskiego, Osadę Łowców Fok,i ścieżką rowerową wzdłuż zatoki zajeżdżam do Pucka. Zwiedzanie Pucka, przerwa na popas i w drogę do Sławutowa na zwiedzanie Osady Średniowiecza i pod wiatr powrót do Redy.
Dzień trzeci.
Wyjazd do Wejherowa i zwiedzanie Kalwarii Wejherowskiej. Słoneczna i ciepła niedziela, więc w drogę na kolejną wycieczkę. Kaszubskie Wejherowo zauroczyło mnie klimatem tego regionu i przyjaznymi ludźmi a park i Kalwaria położona na morenowych wzgórzach jedyna w swoim rodzaju atrakcja, którą obowiązkowo trzeba zwiedzić odwiedzając kaszubską krainę. Udana trzydniowa wyprawa.Wiesław49.
2019-04-13